Budownictwo pasywne w Polsce. Dlaczego Polacy wciąż podchodzą sceptycznie do tego rozwiązania?

Budownictwo pasywne w Polsce. Dlaczego Polacy wciąż podchodzą sceptycznie do tego rozwiązania?

Tradycyjne budownictwo kojarzy się w Polsce z budynkiem wykonanym z cegły, ewentualnie pustaków. Przywiązanie do konwencjonalnej metody stawiania budynków jest tak głęboko zakorzenione w świadomości, że wizja nowej technologii budzi obawy niejednej osoby. Warto jednak odejść od tradycji oraz utartych schematów i otworzyć się na coś innego (lepszego)? Każda tradycja była kiedyś nowością - dlaczego by zatem nie wdrożyć w życie technologii pasywnej?

Budownictwo pasywne w Polsce jest czymś całkowicie nowym. Stanowi ono nowoczesne rozwiązanie, wokół którego nagromadziło się sporo legend. Pomimo tego, że technologia pasywna jest źródłem korzyści oraz symbolem ekologicznych rozwiązań ciągle podchodzi się do niej bardzo sceptycznie. Dlaczego Polacy są tak negatywnie nastawieni do pasywności, która w Europie Zachodniej gromadzi coraz więcej zwolenników? Co powoduje, że w Polsce wdrożenie budownictwa ekologicznego zajmuje tyle czasu oraz wymaga przełamania tak wielu barier?

Powodów jest wiele, niektóre mają sensowne uzasadnienie, jednakże większość z nich całkowicie mija się z prawdą. Biorąc pod uwagę, iż już za parę lat będziemy zobligowani do stawiania budynków tylko i wyłącznie pasywnych (dyrektywa, do której zobowiązaliśmy się względem Unii Europejskiej) nadszedł najwyższy czas na skonfrontowanie z rzeczywistością swoich lęków i obaw związanych z budownictwem pasywnym oraz zaakceptowanie tego, że konwencjonalna metoda budownictwa pozostawia wiele do życzenia. Niedawno ruszyła kampania informacyjna Ministerstwa Środowiska, której głównym zadaniem jest krzewienie prawdziwych wiadomości w temacie budownictwa pasywnego. Głównym kanałem kampanii jest strona internetowa - www.oszczedzam-energie.pl, która zapewne okaże się pomocna dla osób, rozważających budowanie domu z użyciem tej technologii.

Dom pasywny to nieopłacalna inwestycja - MIT!

Wybudowanie domu pasywnego jest drogie, dlatego też obawa przed kosztami jest całkowicie słuszna. Nie ma powodu, aby oszukiwać się, że postawienie obiektu pasywnego kosztuje tyle samo co wybudowanie obiektu konwencjonalnego. Tak nie jest i prawdopodobnie długo jeszcze kwoty te nie będą równoważne. Materiały niezbędne do postawienia tego typu obiektu są o 30% droższe od tradycyjnych. Lecz zdaje się, że świadomość większej inwestycji, którą musimy ponieść całkowicie przykrywa największą zaletę: inwestujemy dużo, po to, aby później jeszcze więcej zaoszczędzić! Lepsze materiały przyczyniają się do absolutnie niższych kosztów użytkowania oraz zdecydowanie rzadszych remontów. W głowach wielu czytelników pojawia się zapewne teraz pytanie: Czy na pewno zaoszczędzimy, czy rzeczywiście inwestycja się zwróci? Tak, oszczędność jest gwarantowana. Dowodem na to są Niemcy, gdzie domy pasywne cieszą się olbrzymią popularnością, a ludzie coraz chętniej i częściej je stawiają.

Brak świeżego powietrza - MIT!

Zwątpienie budzi również myśl, że w domu pasywnym na pewno nie ma świeżego, naturalnego powietrza, które napływa z zewnątrz. Utwierdziliśmy się w błędnym przekonaniu, że tylko otwarte okno jest gwarantem dopływu tlenu. Dlatego też, świadomość, iż w budownictwie pasywnym nie można "wietrzyć" może przerazić niejednego Polaka. Lecz, czy "świeże", niczym nie przefiltrowane powietrze z zewnątrz na pewno jest zdrowe? W analizie tej sytuacji wątpliwości nakierowane są zdecydowanie nie w tę stronę co trzeba. Przecież zanieczyszczenie atmosferyczne rośnie w zastraszającym tempie: pyły, gazy, spaliny i smog to zmora XXI wieku. Problem dla przeciętnego człowieka, koszmar dla alergika. W domu pasywnym w ogóle nie musimy się o to martwić. Maszyny rozwiązują problem dbając o to, aby powietrze było oczyszczane i filtrowane.

W zimie będzie chłodno - MIT!

Największy brak wiary podczas dyskusji o budownictwie pasywnym pojawia się podczas analizy miesięcy zimowych. Skoro w domu pasywnym nie ma kaloryferów to jak może być w nim ciepło? Polska, to kraj, w którym pogoda lubi nas zaskoczyć, dlatego też kilkanaście stopni na minusie nie robi na nikim wrażenia bo każdy ma grzejniki. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości: w domu pasywnym również istnieje ogrzewanie, tylko podłogowe, które zapewnia o wiele łatwiejszy montaż niż konwencjonalne instalacje grzewcze. Dodatkowo będziemy mogli zadbać o piękny design pomieszczeń, ponieważ ściany będą wolne od kaloryferów.

Na koniec warto podkreślić, że zawsze na początku nowej inwestycji towarzyszy nam sporo obaw - jest to całkowicie naturalne. Warto jednak je przezwyciężyć i skorzystać z dobrodziejstw technologii. Wiedzę na temat budownictwa pasywnego pozyskujmy natomiast u specjalistów i osób bardzo dobrze rozeznanych w temacie.

źródło i zdjęcie: Harmonique PR