Tanie grzanie

Tanie grzanie

Kotły na paliwo stałe nie mają ostatnio dobrej prasy. Dużo się o nich mówi w kontekście smogu. Rzeczywiście, wiele urządzeń stosowanych w polskich domach jest przestarzałych, problemem jest też wrzucanie do pieca byle czego. Efektem są duszące kłęby dymu, widoczne i odczuwalne w wielu miejscach w sezonie grzewczym.

Na szczęście, wiele oferowanych obecnie jednostek jest bardzo nowoczesnych, coraz mniej kłopotliwych w użytkowaniu i bardziej przyjaznych środowisku. Rośnie też świadomość inwestorów co do konieczności stosowania paliw jak najmniej uciążliwych dla otoczenia. 

Oferta rynkowa w tym segmencie jest jest niezwykle zróżnicowana. Przy wyborze kotła najważniejsze kryteria to sposób załadunku paliwa i jego rodzaj, moc i sprawność urządzenia, a także rozmiary. Nie bez znaczenia jest też kwestia ceny. W sprzedaży dostępne są modele zarówno za kilka, jak i za ponad 20 tys. zł.

Sposób załadunku paliwa

Kocioł zasypowy.

Parametr ten ma ogromne znaczenie z punktu widzenia komfortu użytkowania kotła. Ze względu na sposób załadunku paliwa wyróżniamy kotły zasypowe oraz z zasobnikiem i automatycznym podajnikiem.

Te pierwsze, stosowane od dekad, wymagają ręcznego załadunku paliwa. Najprostsze konstrukcje nie są wyposażone w żadne elementy elektroniczne – sterownik czy dmuchawę. W przypadku instalacji c.o. pozbawionej pompy wymuszającej ruch wody pomiędzy kotłem i grzejnikami, nie są więc uzależnione od zasilania energią elektryczną, co istotne tam, gdzie często zdarzają się awarie prądu. Niestety, choć najtańsze z urządzeń dostępnych na rynku, mają niską sprawność i są kłopotliwe w obsłudze – paliwo trzeba w nich uzupełniać 1 lub 2 razy na dobę. Nowocześniejsze modele mają wentylator nadmuchowy oraz mikroprocesorowy sterownik nadzorujący proces spalania. W tego typu kotłach można dość precyzyjnie sterować temperaturą wody grzewczej. Z reguły wyższa jest też ich sprawność, a paliwo należy uzupełniać co najmniej raz na dobę.

Kotły wyposażone w zasobnik i podajnik paliwa zapewniają znacznie wyższy komfort eksploatacji. Zazwyczaj wyposażone są w sterownik zawiadujący ich pracą. Uzupełnia się je raz na kilka dni – dzięki automatyce dozowana jest taka ilość paliwa, jaka jest potrzebna w danym momencie. Takie urządzenia mają zwykle nieco wyższą sprawność od kotłów zasypowych, ale muszą być podłączone do prądu.

Kocioł z zasobnikiem i automatycznym podajnikiem.

Niektóre kotły wyposażone są w regulator pogodowy, który dobiera parametry wody grzewczej w zależności od temperatury zewnętrznej. Wybranymi modelami można sterować nawet za pomocą smartfona lub przez Internet.

Należy jeszcze wspomnieć o podziale kotłów zasypowych na urządzenia ze spalaniem górnym i dolnym. W naszym kraju bardziej rozpowszechnione są te pierwsze. To konstrukcje tańsze i prostsze. Całe paliwo dostarczone do komory załadunkowej (która jest jednocześnie komorą spalania) zaczyna się szybko żarzyć, a kocioł w krótkim czasie uzyskuje maksymalną moc.

W nowocześniejszych kotłach dolnego spalania proces ten przebiega albo w wydzielonej komorze spalania, albo w tylnej części komory zasypowej, a powstałe spaliny są następnie dopalane. Z tego powodu urządzenia te uznawane są za mniej toksyczne. Charakteryzują się też wyższą sprawnością, ale muszą być zasilane paliwem dobrej jakości, np. węglem kamiennym typu orzech lub groszek.

Producenci kotłów określają podstawowe i zastępcze paliwo, jakie można stosować w przypadku danego modelu.

Rodzaj paliwa

Kotły mogą być zasilane różnymi paliwami. Najpopularniejsze to węgiel kamienny, pelety – czyli sprasowane odpady drzewne – i drewno w postaci szczap. Do wyboru są też brykiety z węgla brunatnego, trociny, słoma czy brykiety drzewne.

W specyfikacji każdego kotła znajduje się informacja na temat paliwa, jakim może być zasilany kocioł. Niektóre są wielopaliwowe, w innych można stosować wyłącznie jeden rodzaj opału.

Dobór kotła pod względem możliwych do załadunku paliw jest kwestią indywidualną. Pod uwagę należy brać nie tylko jego cenę i wartość opałową (patrz tabela), ale także lokalną dostępność. Dla mieszkańca Ślaska, mającego dostęp do taniego węgla, czy inwestora dysponującego własnym lasem, wybór jest oczywisty. Analogicznie – nie ma sensu zakup kotła np. na biomasę, jeżeli paliwo będziemy będziemy musieli transportować na większą odległość – może to być nieopłacalne ze względu na dużą objętość opału. 

Ze względu na przystępną cenę i powszechną dostępność, najpopularniejszym paliwem od lat pozostaje węgiel kamienny.

Kolejną kwestią jest ilość miejsca na składowanie opału, jaką dysponujemy. Najmniej trzeba go wygospodarować na węgiel. Znacznie więcej przestrzeni zajmuje drewno, nie mówiąc już o słomie.

Uwaga! Prawidłowa praca kotła i jego wydajność w dużej mierze zależą od rodzaju i jakości dostarczanego paliwa. Nie należy więc stosować opału nieprzewidzianego przez producenta urządzenia. 

Moc i sprawność 

Dobranie mocy kotła do zapotrzebowania cieplnego budynku ma duży wpływ na komfort cieplny i ekonomiczną eksploatację urządzenia. Nie należy ulegać pokusie i wybierać modelu o mocy wyższej niż jest to konieczne.

Kocioł na paliwo stałe funkcjonuje bowiem najsprawniej wtedy, gdy dostarcza ciepło na poziomie bliskim mocy nominalnej. Przewymiarowanie doprowadzi do zmniejszenia jego sprawności, negatywnie odbije się na trwałości urządzenia, może też prowadzić do jego przegrzewania, skutkującego awaryjnym wyłączaniem.

Orientacyjna wartość opałowa popularnych paliw stałych

Uwaga! Trzeba pamiętać, że deklarowana przez producentów sprawność odnosi się do zasilania paliwem najwyższej jakości. 

Ważna zmiana w przepisach! 

Od 1 października br. nie wolno już wprowadzać do obrotu kotłów o klasie niższej niż 5.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rozwoju i Finansów z dnia 1 sierpnia 2017 r. w sprawie wymagań dla kotłów na paliwo stałe, od 1 października 2017 r. nie wolno już wprowadzać do obrotu kotłów o klasie czystości emisji niższej niż 5. (najwyższa), zgodnie z normą PN-EN 303-5:2012.

Kotły wyprodukowane przed wejściem w życie rozporządzenia będzie zaś można sprzedawać jeszcze tylko do końca czerwca 2018 r. Nowe przepisy mają skutkować tym, że z użycia zostaną wyeliminowane pozaklasowe „kopciuchy”, które są szkodliwe dla środowiska. 

Nowe prawo to duże wyzwanie dla producentów, którzy muszą przestawić swoją produkcję. Zmianę w przepisach odczują też inwestorzy, ponieważ kotły klasy 5 są dość drogie. 

Kocioł zgazowujący drewno.

Kotły zgazowujące drewno 

Producenci oferują specjalne kotły dedykowane tylko drewnu. Urządzenia te (zwane kotłami na holzgas) wyposażone są w komorę wstępną, gdzie drewno jest suszone, a następnie poddawane wstępnemu procesowi spalania, w wyniku którego wydziela się gaz drzewny.

Po zmieszaniu z powietrzem kierowany jest on do palnika. Tego typu urządzenia mają wysoką sprawność, a paliwo uzupełnia się zazwyczaj tylko raz na dobę. Kotły zgazowujące są droższe od tradycyjnych, a najbardziej efektywnie pracują w parze z dużym zasobnikiem wody grzewczej.

Miejsce na kocioł

Ze względu na otwartą komorę spalania (powietrze niezbędne do pracy pobierane jest z pomieszczenia), kotły na paliwo stałe należy umieszczać w wydzielonej kotłowni. Pomieszczenie to powinno mieć sprawną wentylację grawitacyjną (kanał wentylacyjny wyprowadzony ponad dach i kratka nawiewna) oraz wpust kanalizacyjny w podłodze.

Kotłownia nie może być zbyt mała – przód kotła powinien się znaleźć co najmniej 1 m od przeciwległej ściany, a dostęp do wyczystek urządzenia i komina musi być swobodny. Kotły na paliwa stałe są urządzeniami jednofunkcyjnymi, trzeba zatem wygospodarować miejsce na zasobnik ciepłej wody użytkowej.

Aby uniknąć brudzenia pomieszczeń mieszkalnych podczas transportu opału, warto zaplanować wejście do kotłowni bezpośrednio z zewnątrz lub z garażu.

Uwaga! Wybierając kocioł koniecznie należy zwrócić uwagę na jego wymiary. Te z podajnikiem zajmują znacznie więcej miejsca niż urządzenia zasypowe.