Kontrowersje wokół Programu Gwarancji Jakości Styropianu
Dwa Stowarzyszenia, jeden problem
Stowarzyszenie Producentów Styropianu powstało w 1995 r., a jego członkami była większość firm należących dziś do nowej organizacji, jaką jest PSPS. Przyczyną wystąpienia z pierwotnej organizacji był konsekwentnie prowadzony w Stowarzyszeniu SPS program kontroli jakości styropianu. Program nie dzielił producentów na należących i nienależących do stowarzyszenia, w taki sam sposób traktował wszystkie obecne na rynku podmioty, ich produkty oraz uzyskiwane wyniki. Równy dla wszystkich był również system kar, którymi były zawiadomienia kierowane przez SPS do nadzoru budowlanego.
Wyniki badań, prowadzonych na przestrzeni kilku lat, wykazały, że duża grupa producentów notorycznie nie spełnia deklarowanych parametrów. Grupa ta najpierw próbowała przejąć władzę w SPS i zatrzymać program kontroli, m.in. próbowano rozpocząć "zastępczy" program znakowania i ważenia wyrobów, pozwalający uniknąć ujawniania wyrobów o złej jakości.
Gdy plany te nie powiodły się grupa producentów wystąpiła ze starego stowarzyszenia SPS i utworzyła nową organizację PSPS, której sztandarowym pomysłem stał się kontrowersyjny "Program Gwarancji Jakości Styropianu". Rzekomy powód tych działań, czyli jakoby "brak wiarygodności" programu starego Stowarzyszenia, które opuścili, to poręczny pretekst dla tych członków nowej organizacji PSPS, którzy chcieliby zdyskredytować wyniki kontroli prowadzonych - przez nich samych - w ramach SPS.
W związku z powyższym należy podkreślić, że w starym stowarzyszeniu:
- Regulamin kontroli został uchwalony przez wszystkich członków SPS.
- Badania i zakup próbek prowadziło notyfikowane, niezależne laboratorium, dysponujące profesjonalnym aparatem badawczym, wybrane i zaakceptowane przez wszystkich członków SPS.
- W tzw. zespole roboczym, nadzorującym przebieg kontroli, brali udział przedstawiciele firm - dzisiejsi członkowie i liderzy nowego PSPS.
- Przedstawiciele firm tworzących dziś nowe PSPS, brali aktywny udział w pracach komisji kontroli jakości, sporządzając protokoły i zawiadomienia do organów nadzoru.
- Członkowie obecnego PSPS nie zgłaszali w trakcie trwania programu kontroli SPS uwag, co do wiarygodności i rzetelności prowadzonej kontroli, co nagle starają się czynić teraz.
- Stawianie dzisiaj gołosłownych zarzutów do ówczesnych kontroli, jest zupełnie niewiarygodne, zważywszy na to, w jaki sposób, w jakim celu i kiedy są one zgłaszane.
Dodano: