Jak zbudować zielony ogród na dachu?
Ogród na dachu daje dużo przyjemności. Pomijając fakt, że w takim miejscu po prostu dobrze jest usiąść i nacieszyć się jego pięknem, to z posiadaniem ogrodu na dachu wiąże się kilka ważnych korzyści, szczególnie istotnych z punktu widzenia warunków dzisiejszego środowiska.
Zdrowie i oszczędność dzięki ogrodom na dachu
Jak pamiętamy z lekcji biologii, rośliny wytwarzają tlen i pochłaniają dwutlenek węgla. Są również odpowiedzialne za pochłanianie zanieczyszczeń i pyłu pochodzącego między innymi ze spalin samochodowych. Szacuje się, że standardowa roślinność w ogrodzie może filtrować nawet 20% niebezpiecznych pyłów unoszących się w powietrzu. W obliczu poważnego problemu ze smogiem w naszym kraju, staje się to szczególnie ważne.
Piękne, kwitnące rośliny na dachu to nie tylko wartość dodana dla naszego zdrowia, ale również korzyści natury ekonomicznej. Ogród działa jak naturalna bariera pochłaniająca dźwięki. Ma to znaczenie zwłaszcza w dużych miastach, gdzie poziom hałasu jest uciążliwy nawet w godzinach nocnych. Wystarczy obniżyć go o 8 dB, by odczuć znaczącą różnicę i zyskać więcej spokoju we własnym domu. Gęsta roślinność blokuje nie tylko dźwięki, ale i temperatury. Ogród na dachu działa jak naturalna termoizolacja, pozwalając na zmniejszenie kosztów ocieplenia domu o nawet 30%. Ta właściwość działa na naszą korzyść nie tylko zimą, ale również w lecie - dzięki roślinności dach nie będzie się nadmiernie nagrzewał, pozwalając na komfortowe przebywanie na zewnątrz nawet w wyjątkowo słoneczne i upalne dni.
Jak zbudować ogród na dachu?
Ogrody projektuje się głownie na dachach płaskich. Wszystko dlatego, że na takiej powierzchni jest to zdecydowanie łatwiejsze przedsięwzięcie. Jeśli jednak ktoś chciałby zazielenić bardziej stromy dach, czy nawet pionową ścianę, dzięki najnowszym technologiom wszystko jest możliwe. Wykonanie projektu, tak by rośliny się utrzymały, jest jak najbardziej realne. Dziś jednak skupimy się na powierzchniach płaskich.
Podłoże do uprawy roślinności na dachu musi być przygotowane w odpowiedni sposób. Składa się ono aż z ośmiu warstw, począwszy od najniższej są to: płyta stropowa, hydroizolacja, termoizolacja, geowłóknina ochronno-dyfuzyjna, drenaż, geowłóknina filtracyjna, substrat i wreszcie na samej górze roślinność. To schemat tak zwanej odwróconej konstrukcji dachu, która jest dziś najbardziej popularna w nowym budownictwie i remoncie starych pokryć. Zasadniczą różnicą jest niższe położenie termoizolacji, a tym samym oddzielenie jej od niekorzystnych warunków, takich jak silny wiatr, niskie temperatury czy promieniowanie UV. Jest ona zabezpieczona także przed uszkodzeniami mechanicznymi, dzięki czemu schemat odwrócony można uznać za najbardziej żywotną z obecnie dostępnych metod.
Warto przedsięwziąć dodatkowe środki ostrożności, by mieć absolutną pewność, że zielony ogród nie zacznie zagrażać konstrukcji dachu przez przemakanie czy gromadzenie się wilgoci. W tym celu stosuje się warstwę podkładową w postaci asfaltowej papy MIDA GREEN, która składa się z włókna poliestrowego, folii i posypki mineralnej. Z kolei do wierzchniej warstwy przeznaczona jest papa POLYELAST DESIGN 4/1 GREEN, z funkcją ochrony antykorzennej. Trzymając się tych zasad, można stworzyć zielony ogród, który zachwyca bogactwem roślinności przy jednoczesnym zachowaniu niezbędnych funkcjonalności, jakie powinien spełniać każdy dach.
Zielony dach - co mówi prawo
Zielony dach nie ma w sobie nic z samowoli budowlanej od roku 2002. Wtedy to przyjęto Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. Nr 75, poz. 690 z późniejszymi zmianami). § 3, pkt. 22 tej ustawy dotyczy właśnie:
- powierzchni terenu biologicznie czynnej - rozumie się przez to grunt rodzimy pokryty roślinnością oraz wodą powierzchniową na działce budowlanej, a także 50% sumy nawierzchni tarasów i stropodachów, urządzonych jako stałe trawniki lub kwietniki na podłożu zapewniającym ich naturalną wegetację, o powierzchni nie mniejszej niż 10 m2.
By mieć pewność, że inwestycja spełnia wszystkie wymogi bezpieczeństwa, tj. dach nie jest zbytnio obciążony i nie grozi mu naruszenie, przy jego budowie warto skorzystać z pomocy specjalistów (w tym architektów i konstruktorów). Równie istotne jest zatrudnienie inspektora nadzoru inwestorskiego, który skontroluje pracę wykonawców, ale też jakość użytych materiałów. Na tych ostatnich, jak pokazuje praktyka, nie warto oszczędzać.
Płaskie dachy często nazywa się "piątą elewacją budynku". W nowoczesnej architekturze, gdy z okien często widzimy dachy sąsiednich budynków, ich "zielone" zagospodarowanie może być pociechą dla oka i miłym akcentem w betonowej dżungli.
źródło i zdjęcie: TECHNONICOL