Projektując instalację, bez względu na to czy jest to system grzewczy, solarny czy też klimatyzacyjny, na pewno chcemy, aby działał on jak najsprawniej i jak najdłużej. By uzyskać takie efekty, należy wybrać nie tylko odpowiedni sprzęt, ale również zadbać o właściwą izolację, która zapewni optymalne warunki pracy i ochronę całego systemu.
Decyzja dotycząca wyboru odpowiedniej otuliny, wbrew pozorom wcale nie jest łatwa. Tym bardziej, że ilość dostępnych na rynku rozwiązań, może przyprawić osobę nieobeznaną w temacie o prawdziwy ból głowy.
Jednym z najważniejszych parametrów, jakie musimy wziąć pod uwagę wybierając otulinę jest współczynnik lambda. Określa on zdolność danego materiału do przewodzenia ciepła - im jego wartość jest niższa, tym materiał lepiej zatrzymuje ciepło wewnątrz rury, co jest wyjątkowo istotne w przypadku systemów grzewczych, lub odwrotnie, nie pozwala energii ogrzać czynnika chłodzącego znajdującego się w instalacji.
Kolejnym bardzo istotnym wskaźnikiem jest tzw. współczynnik oporu dyfuzyjnego pary wodnej. Opisuje on odporność materiału izolacyjnego na przenikanie do jego wnętrza (dyfuzję) pary wodnej, która z czasem może ulec wykropleniu powodując zawilgocenie. Dyfuzja pary wodnej powoduje również wzrost współczynnika lambda, a więc pogorszenie właściwości izolacyjnych otulin Ma to miejsce w przypadku izolacji chłodniczych lub klimatyzacyjnych.
Oczywiście, oprócz tych dwóch parametrów wpływających na skuteczność izolacji, ważna jest również jej trwałość. Elastyczność, odporność na działanie ekstremalnych temperatur, warunków atmosferycznych (w tym promieniowania UV), czy też uszkodzenia mechaniczne w dużej mierze determinują, jak długo wybrana izolacja utrzyma swoje początkowe właściwości i nie będzie konieczna jej wymiana. Odporność na warunki atmosferyczne jest szczególnie istotna dla systemów, których część instalacji znajduje się na zewnątrz budynków, takich jak np. systemy klimatyzacyjne typu split czy instalacje solarne. Szczególnie te ostatnie, ze względu na swoją specyfikę, narażone są na destrukcyjne działanie promieni słonecznych, które z czasem mogą doprowadzić do pękania czy nawet kruszenia się materiału izolacyjnego, a co za tym idzie znacznego obniżenia skuteczności działania całego systemu.
Nie można też zapominać o tym, że otulina może zostać uszkodzona mechanicznie np. przez ptaki. Dlatego też najlepsze izolacje pokryte są specjalną powłoką. Za przykład mogą tu posłużyć takie produkty jak DuoSolar, preizolowany system dedykowany urządzeniom solarnym, który pokryty jest folią poliolefinowo-kopolymerową lub ArmaChek Silver chroniony warstwą folii aluminiowej. Tego typu rozwiązania charakteryzują się znacznie wyższą odpornością na uszkodzenia mechaniczne, a co za tym idzie, dłużej spełniają swoje zadanie nawet w trudnych warunkach.
Właściwie dokonany wybór izolacji ma ogromne znaczenie dla trwałości, jak i wydajności chronionego systemu. Przed podjęciem ostatecznej decyzji warto więc zapoznać się ze szczegółowymi specyfikacjami materiałów i dobrać otulinę właściwą do przeznaczenia zabezpieczanej instalacji.