Nowoczesne instalacje wentylacyjne z tworzyw sztucznych

Nowoczesne instalacje wentylacyjne z tworzyw sztucznych

Instalacja wentylacyjna z tworzywa sztucznego - w porównaniu do tradycyjnych instalacji wykonanych ze sztywnych rur i kształtek stalowych spiro - jest w Polsce rozwiązaniem nowym.

Firma Rekuperatory.pl oferuje instalacje wentylacyjne z tworzyw sztucznych. Są to systemy tzw. rozdzielaczowe z rur okrągłych o przekrojach 90mm. Rury takie układa się pod stropem, gdzie schowane są pod sufitem podwieszanym lub - w konstrukcji stropu monolitycznego, gdzie zostają zalane betonem. Istnieją również systemy z rur owalnych, które umieszcza się na stropie w warstwie styropianu i zalewa wylewką posadzkową. Najczęściej są to systemy rozdzielaczowe z rur okrągłych o przekrojach 90 mm.

Istnieją również systemy z rur owalnych, które umieszcza się na stropie w warstwie styropianu i zalewa wylewką posadzkową. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy są to dobre rozwiązania: zależy to bowiem od etapu, na jakim jest dom w momencie, gdy postanawiamy wyposażyć go w instalację rekuperacji.

Czy podobnie będzie z instalacjami wentylacyjnymi - czas pokaże. Na pewno w sytuacji, gdy planujemy wentylację na etapie projektu, lub w sytuacji, gdy bez problemu zmieścimy instalację z rur stalowych - lepiej jest zdecydować się właśnie na nią - jest ona tańsza i wydajniejsza. Rury stalowe mają znacznie większy przekrój (od 100 do 250 mm), co powoduje, że można nimi przesłać więcej powietrza i co ważne, będzie ono poruszać się z mniejszą prędkością.

Miernikiem efektywności wentylacji jest ilość powietrza, które system jest w stanie wymienić w ciągu godziny w danym pomieszczeniu. Minimalne ilości dla poszczególnych pomieszczeń podaje Polska Norma (np. dla kuchni to 70m3/h, łazienki 30 m3/h itd.) Dla niektórych pomieszczeń podaje się zapotrzebowanie powietrza w zależności od ilości osób w nich przebywających, np. 20 m3/h/osobę.

Polska Norma podaje również maksymalną prędkość, z jaką powietrze powinno poruszać się w kanałach wentylacyjnych. Czasami dla zwiększenia komfortu, szczególnie w domach jednorodzinnych, warto jest przyjąć do obliczeń większe ilości powietrza niż podawane przez Polską Normę. Dlatego też projektując instalację używa się wewnętrznych wytycznych, które wykraczają poza urzędowe uregulowania i zapewniają dużo większy komfort klimatyczny. Dotyczy to zarówno ilości wymian powietrza na godzinę (wewnętrzne normy Rekuperatory.pl są wyższe), jak i prędkości przepływu powietrza w kanałach (wewnętrzne normy Rekuperatory.pl są niższe, co powoduje mniejsze szumy przepływu).

Dlaczego piszemy o tym w kontekście kanałów z tworzyw sztucznych? Dlatego, że w ich przypadku powyższe zagadnienia stanowią pewien problem. Ilości powietrza transportowane przez kanał są ograniczane poprzez średnice tego kanału i prędkość, z jaką powietrze się porusza. W przypadku kanałów z tworzyw sztucznych często należy stosować np. dwa kanały równoległe, aby uzyskać odpowiednią wydajność. Powoduje to oczywiście wzrost kosztów instalacji z tworzywa sztucznego, co rodzi ewidentną niechęć zarówno projektanta i wykonawcy, jak i również inwestora.

Sugerujemy inwestorom zainteresowanym wykonaniem instalacji wentylacyjnej z tworzyw sztucznych zwrócić szczególną uwagę na to, czy:

  • ilości powietrza zaprojektowane dla poszczególnych pomieszczeń są zgodne z normą;
  • jest zapas przepustowości kanału wykorzystywany np. podczas funkcji "przyjęcie/party" (opcja dostępna w rekuperatorach AERIS oraz w innym dobrej jakości sprzęcie);
  • jakie są prędkości przepływu i czy został dokonany pomiar wydajności wentylacji po jej uruchomieniu;
  • wystawiono protokół wydajności wentylacji.