Unia Europejska wprowadza ważne zmiany w dyrektywie na rzecz energooszczędnego budownictwa
Dzięki nowym przepisom dotyczącym energooszczędnego budownictwa łatwiej będzie Europie zwalczyć kryzys ekonomiczny, energetyczny i klimatyczny oraz poprawić bezpieczeństwo energetyczne.
W Polsce, podobnie jak w pozostałych krajach Unii, to właśnie budynki są największymi "konsumentami" energii i odpowiadają za ponad 40% jej zużycia. Większość z niej jest marnowana, bo standard energetyczny budynków daleko odbiega od tego racjonalnego, uzasadnionego ekonomicznie. Dlatego zgodnie z przyjętymi zmianami, począwszy od 2021 roku, wszystkie nowopowstałe budynki na terenie Unii muszą być budynkami o prawie zerowym zapotrzebowaniu na energię. Nowe budynki użyteczności publicznej muszą spełniać ten wymóg już od 2019 roku.
Zmiany w dyrektywie EPBD obejmują także stare, słabo zaizolowane budynki, odpowiedzialne za największe straty energii. Unia Europejska postanowiła, że w przypadku modernizacji tych obiektów, każdy remontowany element będzie musiał spełnić chociaż minimalne wymogi energooszczędności.
Szacuje się, że efektywne i kompletne wprowadzenie w życie zmian w Dyrektywie EPBD przyniesie europejskiej gospodarce oszczędności rzędu 250 miliardów euro rocznie. Jest to możliwe dzięki niższemu zużyciu energii. Co ważne, jednocześnie zmniejszy to uzależnienie gospodarki Unii Europejskiej od importu gazu i ropy, komentuje Andrzej Kielar, Prezes Rockwool Polska.
Zmiany w dyrektywie EPBD przyspieszą rozwój energooszczędnego budownictwa, poprawią komfort życia milionów Europejczyków, zapewniając im jednocześnie niskie koszty użytkowania domów. Unia Europejska nie pozwoli państwom członkowskim na bierne czekanie i wprowadzenie zmian dopiero za 10 lat, w ostatniej chwili. Dlatego wiele państw, w tym Polska, będzie musiało przyśpieszyć poprawę krajowych rozwiązań, w tym wymogów i przepisów dotyczących energooszczędnego budownictwa, dodaje Andrzej Kielar.
Wspomniane korzyści dla poszczególnych obywateli i społeczności to jednak nie wszystko. Bez poprawy efektywności wykorzystania energii w sektorze budynków nie da się bowiem istotnie zmniejszyć energochłonności całej gospodarki, a w tej dziedzinie Polska, mimo dużych osiągnięć, ma jeszcze bardzo dużo do zrobienia.
Oczekując solidarności energetycznej od innych krajów, tym bardziej musimy zadbać o ograniczenie marnotrawstwa u nas i dorównać innym w racjonalnym wykorzystaniu energii - przede wszystkim w sektorze budownictwa, który jest najbardziej znaczący w całym bilansie energetycznym kraju (zużycie energii w Polsce i w Europie: budynki - 41%, przemysł - 28%, transport -21%) .
Przy okazji warto zauważyć, że racjonalne wykorzystanie energii niezbędnej do użytkowania budynków przekłada się wprost na efektywne zmniejszenie emisji CO2. Szacuje się, że wprowadzenie w życie zmian w dyrektywie pozwoli na redukcję emisji gazów cieplarnianych aż o 70% w stosunku do obecnego limitu przyznanego Unii Europejskiej przez protokół z Kioto.
źródło: Rockwool
zdjęcie: Pracownia Projektowa Krajobrazy