Wymiana pokrycia dachowego
Podczas planowania prac związanych z wymianą pokrycia dachowego należy wziąć pod uwagę sposób zagospodarowania poddasza - jeśli podczas remontu będzie ono zaadaptowane na mieszkalne, dach trzeba będzie ocieplić, a nowym pomieszczeniom zapewnić wentylację.
Rodzaj nowego pokrycia należy dobrać przede wszystkim do możliwości obciążenia istniejącej konstrukcji dachowej. Wykonanie wszystkich prac należy powierzyć doświadczonej ekipie. Najmniej kłopotliwa jest wymiana pokrycia na takie samo, bo nie będzie problemu z dodatkowymi obciążeniami (o ile stan więźby jest dobry). Trzeba jednak zwrócić uwagę na izolacje - w starych domach może ich nie być lub mogą być niewystarczające, niezgodne z obecnie obowiązującymi standardami (techniki izolacji z upływem lat się zmieniały) albo po prostu są w złym stanie.
Kłopotliwa nie jest także wymiana ciężkiego pokrycia na lżejsze. Stara więźba nadaje się pod nowe pokrycie bez wzmacniania, ale jeśli jej poszycie jest między krokwiami zapadnięte, dla wyrównania może wymagać usztywnienia. Wymiana lekkiego pokrycia na cięższe może się okazać trudna. Wymaga bardzo dokładnego sprawdzenia stanu więźby, a czasami jej wzmocnienia. To, czy i pod jakimi warunkami przeniesie obciążenia nowego pokrycia, musi ocenić konstruktor z uprawnieniami.
Największy kłopot sprawią płyty azbestowo-cementowe. Wiele osób, wiedząc że są one szkodliwe dla zdrowia, za wszelką cenę chce się ich pozbyć. Nie jest to wcale proste. Same płyty nie szkodzą zdrowiu, niebezpieczne są dopiero włókna azbestu uwalniające się z uszkodzonego materiału. Dlatego demontaż powinna przeprowadzić specjalna ekipa, wyposażona w maski przeciwpyłowe. Jeszcze więcej problemu sprawi utylizacja zdjętego materiału. Powinniśmy wezwać upoważnioną do tego firmę - adres uzyskamy w gminnym wydziale architektury, która wywiezie azbest na składowisko. Odbywa się to, oczywiście, na nasz koszt, zaś składowisko może się znajdować np. w odległym zakątku kraju.
Zależnie od zakresu robót związanych z odnawianiem dachu, trzeba będzie na nie uzyskać pozwolenie ze starostwa powiatowego lub też tylko zgłosić, że się je planuje. Jeśli przewidujemy remont lub docieplenie dachu, w tym także wymianę pokrycia i orynnowania oraz naprawę więźby, wystarczy dokonać zgłoszenia w wydziale architektoniczno-budowlanym starostwa powiatowego.
Zgłoszenie składa się na formularzu z urzędu co najmniej 30 dni przed planowanym terminem rozpoczęcia robót. Należy w nim podać ów termin oraz określić rodzaj, zakres i sposób wykonania prac. Do zgłoszenia trzeba dołączyć oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością, czasami wymagane są też rysunki obrazujące planowane prace. Roboty można rozpocząć po upływie 30 dni od zgłoszenia, jeżeli w tym czasie starosta nie wniesie sprzeciwu. Zgłoszenie traci ważność po 2 latach od określonego w nim terminu rozpoczęcia robót.
Pozwolenie jest niezbędne, jeżeli modernizacja dachu będzie się wiązać ze zmianą jego konstrukcji i kształtu, podwyższeniem budynku, adaptacją nieużytkowego poddasza na cele mieszkaniowe, dobudowaniem dodatkowych pomieszczeń albo wstawieniem okien połaciowych.
opr.: Redakcja
zdjęcie: Monier Braas