Znaczenie szczelności powietrznej dla konstrukcji budynków
Aby nasz dom spełnił te oczekiwania, musi być odpowiednio zaizolowany - i nie mówimy tutaj tylko o izolacji cieplnej. Równie ważna jest kwestia szczelności powietrznej, z czego niewiele osób - niestety również wykonawców - zdaje sobie sprawę, pomimo wymogu jej zapewnienia wprowadzonego z dniem 1 stycznia 2009 roku rozporządzeniem ministra infrastruktury.
Idealna izolacja w zasięgu ręki
Każda konstrukcja domu, niezależnie od wybranej technologii, podlega takim samym prawom fizyki. Nawet najgrubsza warstwa izolacji o najlepszych parametrach nie spełni swojego zadania jeżeli "po macoszemu' obejdziemy się z pozostałymi warstwami konstrukcji, szczególnie membranami i foliami budowlanymi. Oprócz wyboru odpowiednich materiałów należy zapewnić odpowiednie połączenia poszczególnych warstw.
Od strony zewnętrznej mamy wysokoparoprzepuszczalną membranę. Z jednej strony stanowi ona barierę wodo- i wiatrochronną, z drugiej pozwala na odprowadzenie wilgoci z konstrukcji budynku na zewnątrz. Zastosowanie materiału otwartego dyfuzyjnie do izolacji termicznej wspomaga przewodzenie wilgoci.
Warstwa aktywnej paroizolacji po stronie wewnętrznej pozwala regulować poziom wilgotności zarówno w konstrukcji jak i w pomieszczeniu oraz zapobiega kondensacji pary wodnej. Taka "oddychająca", czyli otwarta dyfuzyjnie przegroda znacznie zwiększa żywotność konstrukcji. Niewiele potrzeba, aby wszystkie warstwy mogły w pełni prawidłowo funkcjonować i wypełniać swoje zadania. Wystarczy spełnić kilka prostych warunków.
Z pierwszym z nich - szczelnym ułożeniem zewnętrznej membrany paroprzepuszczalnej, zazwyczaj nie ma problemu. Zarówno wykonawcy jak i inwestorzy mają świadomość, iż zapewnia to wiatrochronność oraz zapobiega przenikaniu wody z zewnątrz do konstrukcji budynku. Zadbajmy jednak o to, aby membrana była wysokoparoprzepuszczalna, a szczelność ułożenia obejmowała również wszelkie przepusty i połączenia (np. poszczególnych pasów membrany, łączenia w okolicach komina czy okien połaciowych).
Zdecydowanie gorzej jest z prawidłowym ułożeniem folii wewnętrznej, która ma m.in. chronić konstrukcję przez wilgocią pochodzącą z wnętrza domu, ale i zapobiegać skraplaniu pary wodnej od strony pomieszczeń, np. przy oknach. Pierwszy problem to dobór materiału czyli częste stosowanie produktów niekoniecznie do tego przeznaczonych. Kolejny - zapewnienie szczelności powietrznej tej warstwy. Mówimy tu dosłownie o 100% szczelności, gdyż każda,
nawet 1-milimetrowa szczelina, będzie miała swoje negatywne konsekwencje.