Oszacowanie tych wartości pozwoli już na wstępie określić, które rozwiązania przełożą się na rzeczywiste korzyści w postaci niższych kosztów budowy domu i uzyskania ciepłych murów, a które z nich są tylko pozorne.
Ściana jedno- czy dwuwarstwowa? To jedno z pierwszych pytań, jakie zadają sobie osoby przymierzające się do budowy domu. Warto dokładnie zapoznać się z tym, co oferuje rynek, aby zastosować rozwiązania, które nie obciążą naszego budżetu i pozwolą w przyszłości cieszyć się własnymi czterema kątami, bez wysokich rachunków za ogrzewanie.
Jaki materiał na ściany?
Niezależnie od wybranej technologii, ściana zewnętrzna musi spełniać wymagania izolacyjności termicznej określone maksymalnym współczynnikiem przenikania ciepła U?0,3W/m2K. Ściany jednowarstwowe murujemy zazwyczaj z bloczków betonu komórkowego o grubości od 36,5 cm do 48 cm oraz z pustaków poryzowanych o grubości 44 i 50 cm.
W przypadku ścian dwuwarstwowych możemy użyć różnych rodzajów bloczków i pustaków ściennych o grubości 18-30 cm i zastosować warstwę ocieplenia grubości od 12 do 20 cm. Dzięki określaniu przez producentów współczynnika przenikania ciepła "U" wyrobów, możemy poznać właściwości cieplne materiałów budowlanych i izolacyjnych. Im mniejsza jest jego wartość, tym ochrona przed chłodem będzie większa.
Zwróćmy uwagę na całkowity koszt wzniesienia ściany - pamiętajmy, że stosując droższe, ale cieplejsze bloczki na ściany jednowarstwowe, ominą nas wydatki na styropian czy wełnę oraz kleje do montażu. Ściany jednowarstwowe muruje się też szybciej - bez konieczności wykonania docieplenia wymarzony dom będzie można ukończyć w krótszym terminie.
