Panująca moda na budowanie niewysokich domów skutkuje tym, iż kominy nie osiągają optymalnych wysokości, która z praktycznego punktu widzenia, powinna wynosić ok 5m. Kolejną przyczyną problemów, jest niewłaściwe usytuowanie wylotu komina, co często powoduje powstawanie układów nadciśnienia ponad nim oraz tworzy ryzyko zawirowań opływającego dach wiatru.
Następny problem związany z kominem, to jakość jego wykonania. Im bardziej chropowata jest powierzchnia wewnętrzna komina (np. nierówno ułożone cegły, krzywizny) tym większe ryzyko słabego ciągu kominowego oraz jego pogarszania, zwłaszcza w instalacjach spalinowych, gdzie sadze produkowane ze spalanego paliwa będą osadzać się na tych ściankach i zawężać przekrój komina (oraz zwiększać ryzyko bardzo niebezpiecznego zjawiska, jakim jest zapalenie sadzy w kominie).
Ogromnie ważną sprawą jest prawidłowo funkcjonująca wentylacja nawiewna do budynku, w końcu żaden przewód wentylacyjny czy spalinowy nie odprowadzi powietrza, którego nie ma, gdyż nie ma możliwości przedostania się do środka. Brak nawiewu to najczęstsza przyczyna powstawania tzw. ciągu wstecznego, zjawiska bardzo niepożądanego i niebezpiecznego. Wtedy to przewody wentylacji wywiewnej będą funkcjonowały jako nawiew. Istnieje ryzyko, że cofnąć mogą się również spaliny, co w przypadku wciąż bardzo popularnych w Polsce grzejników łazienkowych bez zabezpieczeń na wypadek cofnięcia się spalin, może doprowadzić do tragedii.
Zagrożenie to jeszcze bardziej się uwydatnia, gdy w budynku znajduje się kominek, którego zapotrzebowanie na powietrze jest bardzo duże. W takim przypadku powinniśmy, oprócz zastosowania odpowiedniej nasady zwrócić uwagę na zapewnienie właściwego nawiewu powietrza do kominka (najlepiej własnym kanałem nawiewnym bezpośrednio pod kominek).
Kolejną przyczyną niewłaściwego ciągu kominowego jest wiatr. Wiatry, zwłaszcza tzw. opadające, mogą powodować cofnięcie się spalin do budynku (tzw. ciąg wsteczny), następuje to w wyniku zawirowań wiatru prowadzących do powstawania stref nadciśnienia w okolicach komina, które znacząco utrudniają jego prawidłowe funkcjonowanie. Oczywiście wiatr może być (i często jest) zdecydowanym sprzymierzeńcem ciągu kominowego, na przykład, wiatr boczny opływający komin (dodatkowo, jeśli jest ten wyposażony jest w nasadę kominową) powoduje powstanie podciśnienia w przewodzie kominowym, zwiększając znacząco ciąg.
W końcu, przyczyną braku ciągu w kominie może być jego temperatura. Jeśli ciąg znacząco poprawia się po pierwszych kilkunastu minutach palenia, może to oznaczać, iż wszystko jest w porządku, a problemy z ciągiem to tylko kwestia zimnego komina.
Przy okazji warto pamiętać o zdrowym rozsądku na etapie planowania budowy i rozkładu budynku, często błędy popełniane właśnie przy wyborze lub tworzeniu projektu skutkują koniecznością poważnych inwestycji naprawiających błędnie działającą wentylację czy odprowadzenie spalin. Nie można zakładać, że pomieszczenia na poddaszu będą posiadały wentylację wywiewną tylko poprzez tzw. kominki dachówkowe, których głównym przeznaczeniem jest wentylacja stropodachów lub przewietrzanie połaci dachowej. Owszem, tego typu urządzenia mogą być dodatkowym elementem wspomagającym wymianę powietrza (często służącym za jego nawiew), lecz nie zastąpią dobrze wykonanego komina oraz dobrze działającemu nawiewowi powietrza (także na poddaszu). Powietrze wtedy cyrkulować będzie poprzez pokoje do kratki wywiewnej w łazience skutecznie wymieniając w ten sposób zużyte powietrze.