Co mówią Producenci Systemów Ociepleń o koniunkturze w budownictwie?
Tak mówią producenci ociepleń uczestniczący w badaniu "Rynek ociepleń budynków w Polsce" prowadzonym cyklicznie przez TNS Pentor Poznań. Jednym z elementów projektu "Rynek ociepleń budynków w Polsce" jest uzyskanie od producentów ETICS oceny sytuacji rynkowej i perspektyw branży ociepleniowej, jak i całego budownictwa. Drugą falę badania zrealizowano na przełomie stycznia i lutego 2012 r. pierwsza edycja odbyła się jesienią ubiegłego roku. Partnerem merytorycznym przedsięwzięcia jest Stowarzyszenie na Rzecz Systemów Ociepleń (SSO).
Analiza odpowiedzi dotyczących koniunktury przyniosła następujące wyniki:
Koniunktura rynkowa w branży budowlanej i ociepleń w Polsce według producentów ETICS
Sytuacja na rynku budowlanym pod względem podstawowych wskaźników w budownictwie mieszkaniowym w 2011 r. nieznacznie się zmieniła w porównaniu do roku poprzedzającego. Według danych GUS w 2011 r. oddano do użytkowania o 3 proc. mniej mieszkań niż rok wcześniej (a o 18 proc. mniej w porównaniu z rokiem 2009.). Jednakże w stosunku do sytuacji sprzed roku, w 2011 r. nieznacznie wzrosła liczba pozwoleń na budowę mieszkań (o 5 proc.) oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto (o 3 proc). Jednak przeprowadzone wśród producentów systemów ociepleń badanie pokazuje pewne wyczekiwanie i stagnację nastrojów połączone z nadzieją na poprawę w perspektywie dwóch lat. Powściągliwość ocen dotyczy zarówno sytuacji obecnej, jak i najbliższego roku, zauważa Rafał Janowicz, prezes TNS Pentor Poznań.
Budownictwo: chłodna ocena
Ponad połowa badanych producentów nie widzi zmian w branży budowlanej w porównaniu do sytuacji sprzed roku. Wśród respondentów, którzy różnice dostrzegają, więcej jest tych, którzy odczuwają negatywne tendencje rynkowe - wskaźnik koniunktury wynosi -8 proc. Dominuje jednak (62 proc. odpowiedzi) przekonanie o braku zmian, wyraźne też jest poczucie pogorszenia sytuacji (23 proc.). Należy ponadto zwrócić uwagę na to, że znacznie spadł, w porównaniu do poprzedniego pomiaru, odsetek deklarujących polepszenie sytuacji (z 59 do 15 procent), przy jednoczesnym spadku odsetka deklarujących pogorszenie sytuacji - z 42 do 23 procent.
Z pozytywnymi prognozami krucho także przy przewidywaniach na najbliższy rok. Producenci patrzą co prawda na najbliższe 12 miesięcy ze znacząco większym optymizmem, niż podczas poprzedniej fali sondażu, ale poprawy sytuacji spodziewają się nie wcześniej niż za dwa lata (wskaźnik +24 proc.). Niemal połowa badanych nie spodziewa się korzystnych zmian na przestrzeni najbliższych 24 miesięcy.
Analiza tych danych pozwala wyciągnąć wniosek, że obydwa wskaźniki koniunktury, roczny i dwuletni, jednak się poprawiły, co sygnalizuje mimo wszystko lepszą ocenę rokowań dla branży budowlanej niż w I fali badania, podkreśla szef TNS Pentor Poznań.
Nieco cieplej o branży ociepleń
Ponad połowa przedstawicieli producentów objętych badaniem twierdzi, że sytuacja w sektorze się nie zmieniła. Zauważa się taki sam odsetek wypowiedzi pozytywnych, jak i negatywnych (wskaźnik wynosi 0 proc). Spadł natomiast znacznie odsetek firm sygnalizujących polepszenie sytuacji oraz, nieznaczne, odsetek odczuwających pogorszenie sytuacji w ciągu minionego roku. Można więc odnieść wrażenie, że sytuacja w branży ustabilizowała się pomimo "medialnego alarmu kryzysowego", komentuje Janowicz.
Producenci ETICS nadal spodziewają się pogorszenia sytuacji swojej branży w ciągu najbliższych 12 miesięcy (wskaźnik koniunktury wynosi -30 proc.), podobnie jak w całym budownictwie. Natomiast polepszenia sytuacji spodziewają się za dwa lata (wskaźnik 39 proc.). Zwraca jednak uwagę większy optymizm producentów w ocenie perspektyw na kolejne 12 i 24 miesiące niż w podczas I fali badania w październiku ubiegłego roku.
Zdaniem prezesa TNS Pentor Poznań, prezentowane prognozy dla okresu najbliższych 12 miesięcy sygnalizują, że managerowie nie widzą znaczących impulsów zmiany sytuacji. Natomiast w wypadku "skokowego" wzrostu optymizmu w perspektywie 24 miesięcy należałoby sobie zadać pytanie, czy rzeczywiście istnieją przesłanki do takiego optymizmu i czy też nie ma on po części charakteru życzeniowego, dodaje Janowicz.
Niestety wskaźniki koniunktury na najbliższe miesiące - zarówno w branży budowlanej, jak i w sektorze systemów ociepleń, nie nastrajają optymizmem. Spodziewane spowolnienie jest wynikiem globalnego kryzysu i obaw przed rozpoczynaniem nowych inwestycji, stąd też bierze się zaniepokojenie producentów. Z drugiej strony, wzrastające ceny energii oraz konieczność spełnienia bardzo wysokich wymagań w zakresie energooszczędności budynków jednoznacznie wskazują, że spodziewane spowolnienie na rynku ociepleń może być tylko chwilowe, podsumowuje wyniki Wojciech Szczepański, prezes Zarządu Stowarzyszenia na Rzecz Systemów Ociepleń.
źródło i zdjęcie: Stowarzyszenie na Rzecz Systemów Ociepleń