Tokio - Najbardziej ekologiczne miasto na świecie
Każdego dnia do dużego budynku przemysłowego na sztucznej wyspie w Zatoce Tokijskiej trafiają tony odpadów. To, czego nie można odzyskać i przetworzyć, jest palone i filtrowane. Popiół służy do produkcji materiałów budowlanych, a z ciepła powstaje prąd, którym można zasilić nawet 55 tysięcy domów.
Cały ten proces pozwala zaoszczędzić sporo miejsca na wysypisko śmieci. Zanieczyszczenie powietrza jest minimalne. W ostatnich latach Tokio podjęło wiele inicjatyw na rzecz ochrony środowiska. Wprowadzono między innymi bardziej rygorystyczne standardy budowlane, uruchomiono system dopłat zachęcających mieszkańców do instalowania kolektorów słonecznych oraz wdrożono szeroko zakrojony plan zazieleniania miasta.
Niedawno ruszył najbardziej ambitny z dotychczasowych projektów: obowiązkowy program ograniczenia emisji CO2 do roku 2020 o 25 proc. w stosunku do poziomu z roku 2000. Obejmuje on 1400 miejscowych fabryk i biurowców. W ramach tego przedsięwzięcia uruchomiony zostanie pierwszy w obszarze metropolitalnym system handlu emisjami dwutlenku węgla. Zmusza on firmy przekraczające wyznaczone normy do kupowania praw do zatruwania powietrza od tych, którym udało się zmieścić poniżej limitów.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że jako olbrzymie miasto pełnimy rolę lidera, mówi Teruyuki Ohno, dyrektor ds. strategii klimatycznej w tokijskim urzędzie ds. ochrony środowiska. Ponieważ takie działania są w naszym zasięgu, to mamy obowiązek je podejmować, dodaje Ohno.
Zdaniem niektórych Tokio nie ma wyboru. Niezbyt bogata w zasoby naturalne Japonia od dawna przoduje w dziedzinie wydajności energetycznej i czystych technologii. Mimo to kraj ma trudności ze spełnieniem zobowiązań w zakresie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, podjętych ponad dekadę temu podczas konferencji klimatycznej w Kioto. Jak dotąd nie udało się stworzyć spójnej strategii w ramach ogólnokrajowych uregulowań.
Administracja Ishihary zakazała starszym ciężarówkom z silnikiem Diesla poruszania się po miejskich drogach. Kiedy Tokio ubiegało się (wprawdzie bez powodzenia) o organizację olimpiady w 2016 roku, gubernator obiecywał, że będą to najbardziej ekologiczne igrzyska w historii.
W Tokio rośnie popyt na energooszczędne budynki. Recycling na dużą skalę, zieleń, wykorzystanie wody deszczowej i odzyskiwanie ciepła z odpadów to dziś standardowe elementy projektów realizowanych w najbardziej ekologicznym mieście na świecie.
Zgodnie z uregulowaniami przynajmniej 20 proc. powierzchni nowych, dużych komercyjnych projektów budowlanych powinna zajmować zieleń. Największym wyzwaniem jest obecnie powstrzymanie tak zwanego efektu gorącej wyspy. Beton i asfalt utrzymują ciepło, przez co temperatura w Tokio wzrosła w ciągu ostatniego stulecia o około 3 stopnie Celsjusza. Ogrody na dachach i sadzenie drzew to sposoby walki ze zmianami klimatu.
Na tokijskich dachach mnożą się również panele słoneczne. Aby promować wykorzystanie takiego źródła energii, lokalne władze oferują właścicielom domów dotacje w wysokości 100 tysięcy jenów (około 1070 dolarów) za kilowat. Typowy system ma około 4 kilowatów. Państwo dopłaca do tego dodatkowe 70 tysięcy jenów (około 750 dolarów) za kilowat. Z miejskiej kasy płyną również finansowe zachęty dla przedsiębiorców chcących wykorzystywać energię słoneczną.
Tokio - najbardziej ekologiczne miasto na świecie, poprzez swoją politykę proekologiczną znacznie wyprzedza inne wielkie miasta. Specjaliści doceniają fakt, że władze są gotowe wdrażać system handlu emisjami mimo zastoju w globalnej gospodarce. Tokio jest pierwszą metropolią na świecie, która próbuje wprowadzić ten program.
źródło: www.latimes.com
zdjęcie: www.rafalmachol.pl