Termoizolacja budynku sposobem na upały
Klimatyzacja była jeszcze kilka lat temu uważana za kosztowne rozwiązanie, na które stać tylko nielicznych. Panowało również przekonanie, że nie ma konieczności inwestowania w tego typu instalacje, ze względu na krótsze niż na południu Europy lato. Klimat jednak się ociepla, a przedłużające się fale upałów z temperaturami przekraczającymi 30°C sprawiają, że inwestorzy poszukują efektywnych sposobów na obniżenie temperatury we własnych domach. Statystyki pokazują, że liczba montowanych klimatyzatorów z roku na rok rośnie, co jednak nie zawsze idzie w parze z termomodernizacją budynków. Staranne ocieplenie wszystkich przegród konstrukcyjnych budynku jest skutecznym sposobem na uniknięcie wysokich opłat związanych z użytkowaniem klimatyzacji, a w niektórych przypadkach pozwala nawet z niej zrezygnować. Odpowiednio gruba warstwa ocieplenia pozwala bowiem zachować stabilną temperaturę w budynku przez cały rok.
Alternatywa dla klimatyzacji?
Wiele osób uważa klimatyzację za jedyny sposób na radzenie sobie z doskwierającymi upałami. Przed podjęciem decyzji o inwestycji w taką instalację warto jednak najpierw zadbać o skuteczną termoizolację. O tym, czy budynek szybko przejmuje wysokie lub niskie temperatury, decyduje bowiem jego stabilność cieplna, która z kolei w dużej mierze wynika z masy akumulacyjnej ścian zewnętrznych. Zasadniczo im grubsze przegrody, tym efektywniej chronią one nie tylko przed ucieczką ciepła w sezonie zimowym, lecz także intensywnym działaniem promieni słonecznych w miesiącach letnich. Warto zwrócić uwagę, że budowane jeszcze w okresie przedwojennym domy z pełnej cegły cechowały się masywnymi murami, co sprawiało, że w upalne dni w ich wnętrzach panował przyjemny chłód.
Powstające już w latach 70. i 80. domy miały z kolei ściany o relatywnie niewielkiej grubości i izolacyjności termicznej - często spotykanym wówczas standardem były przegrody jednowarstwowe z pustaków ceramicznych czy żużlobetonu o współczynniku przenikania ciepła nawet U=1,4 W/m2K. Takie budynki miały niewielką stateczność cieplną, więc szybciej wychładzały się zimą i ulegały przegrzewaniu latem. Również współcześnie stawia się ściany konstrukcyjne o znacznie lżejszej i cieńszej konstrukcji. Z tego powodu konieczne jest stosowanie odpowiednio grubej termoizolacji od zewnątrz. Stabilizacja termiczna budynku ma spore znaczenie także w przypadku zastosowania systemu klimatyzacji. Pozwoli ona bowiem skrócić czas działania systemu, a co za tym idzie - ponosić mniejsze wydatki za energię elektryczną potrzebną do jej zasilania.
Jak stworzyć barierę przed słońcem?
Akumulacyjność ścian dwuwarstwowych zależy od gęstości i grubości materiałów, z jakich są zbudowane. Przy odpowiedniej kombinacji warstwy nośnej i termoizolacji nawet przy upałach sięgających powyżej 35°C, w pomieszczeniach można utrzymywać stabilną temperaturę 25°C. Dobierając materiał na ocieplenie budynku, należy zwrócić szczególną uwagę na jego gęstość i współczynnik przewodzenia ciepła lambda, które mają decydujący wpływ na skuteczność termoizolacji. Najlepsze pod tym względem są płyty styropianowe z domieszką grafitu, które charakteryzują się największą gęstością i jak najlepszym współczynnikiem przewodzenia ciepła.
Zasadniczo o jakości styropianu jako materiału termoizolacyjnego decyduje skład surowcowy i zwartość struktury granulek. Styropian fasadowy Knauf Therm ETIXX jest produkowany w oparciu o starannie dobrany wsad z domieszką grafitu. W połączeniu z metodą wtrysku spienionego polistyrenu do formy pozwoliło to uzyskać optymalną gęstość na poziomie 13,5 kg/m3 i doskonały współczynnik przewodzenia ciepła lambda na poziomie 0,031 W/mK. W zależności od oczekiwanego efektu termomodernizacji można zastosować płyty o grubości 15, 20 lub nawet 30 cm, podnosząc współczynnik przenikania ciepła dla ścian zewnętrznych nawet do standardu domów pasywnych, mówi Cezary Bieżoński, Regionalny Menedżer ds. Sprzedaży Knauf Therm.
Ocieplenie z płyt styropianowych ETIXX o grubości 15 cm pozwoli podnieść współczynnik przenikania ciepła muru z pustaków ceramicznych do poziomu wymaganego na 2021 r., czyli 0,2 W/m2K. Przy zastosowaniu większych grubości płyt można uzyskać efekt zbliżony do domów pasywnych, które cechują się dużą bezwładnością cieplną. Ściany o zwiększonej akumulacyjności będą znacznie wolniej oddawać ciepło do otoczenia, a latem absorbować ciepło promieni słonecznych w dużo mniejszym stopniu. Skuteczne zapobieganie przegrzewaniu się budynku wymaga ponadto zastosowania przesłon okiennych i dobrej termoizolacji dachu.
źródło i zdjęcie: Knauf